Jako, iż sporo czasu minęło, a moja pamięć nie sięga tak daleko, postaram się mniej więcej nakreślić Wam, czytelnikom, co porabia nasz klub w trakcie dwudniowego odpoczynku od szkoły.
27.10 - Karin Slowbridge
Róż, brokat, błysk to nic innego, niż spotkanie Barbie! Spora grupa członkiń, przebranych za tę kultową postać z bajek, zebrała się przed Stajnią Jorvik.
Atrakcji nie brakowało; wszystkie gry i zabawy były cudowne, ale według mnie, najlepiej wyszła próba odzwierciedlenia fragmentów filmów w postaci zdjęć.
2.11 - Haley Shadowhope
Kolorowe stworki zawładnęły wyspą Jorvik! A któż to?
Ach, to tylko Northern Dreamers, przebrane za Pokemony!
Spotkałyśmy się w Dolinie Ukrytych Dinozaurów, tuż przed wjazdem, całe w kolorach tęczy i roześmiane. Po błyskawicznym wstępie, nasza szalona gwardia potruptała do miejsca, gdzie kiedyś sprzedawano Fiordy.
Dwie gry i już koniec - chociaż było krótkie, zostało poprowadzone w bardzo ciekawy sposób, więc na pewno dobrze je zapamiętamy.
Poniżej przedstawiam łączoną galerię z tych dwóch spotkań!
~Wafelek