22 kwietnia 2020

Klubowe Podchody

Spotkania prowadzone z motywem rozwinięcia jednej konkretnej gry potrafią wywołać bardzo dobre wrażenie. Tak było i tym razem na niedzielnym spotkaniu jednej z naszych członkiń! Zapraszam do czytania.


Spotkanie poprowadziła Dakota Sweetchild wraz z pomocą Kary Cranetree. Ze wzglęgu na to iż było to ich pierwsze spotkanie jesteśmy bardzo zadowolone z tego jak ono przebiegło!

Na początku osoby obecne podzielono na dwie równe grupy. Ich liderzy otrzymywali od Daki zagadki prowadzące do konkretnych miejsc na wyspie. Po dotarciu do celu zadaniem było odnaleźć członka klubu, który upoważniał grupę do otrzymania kolejnej zagadki. Na terenie ostatniego miejsca ukrywała się jedna z naszych liderek - Rybcia. Grupa, która jako pierwsza uporała się z zagadkami i ją odnalazła wygrywała. Zadanie rozciągnęło się aż na 40 minut i dostarczyło wszystkim masę rozrywki!


Następnie wybraliśmy się na małą sesję zdjęciową na wyspie. Na zakończenie zagraliśmy w Simone Mówi.



Osobiście uważam spotkanie za bardzo udane, gratuluję Daki i Kranikowi przygotowania i kibicuję Wam w Waszych przyszłych spotkaniach! 




-Dee  

11 kwietnia 2020

W krainie mistycznych stworzeń

Posiadając wiele wolnego czasu członkowie ND zgromadzili się wspólnie piątkowym wieczorem aby odnaleźć zaginione mityczne stworzenia i pomóc im wrócić do swojej krainy... Jak myślicie jak nam poszło? Przeczytajcie i przekonajcie się!


Spotkanie poprowadziła Lauren Maclook. Jak na pierwsze spotkanie zrobiło ono na każdym pozytywne wrażenie i miło będziemy je wspominać.

Zgromadziliśmy się w Zamku Srebrnej Polany zwarci i gotowi by szukać cudownych stworzeń. Prowadząca podzieliła nas na 3 grupy i mieliśmy rywalizować oraz walczyć o poglądy kreatur. Każdy przebrał się za magicznego poszukiwacza przygód, zabrał ze sobą dobry humor i wyruszył w podróż...



Pierwsza zagadka doprowadziła nas na Zapomniane Pola. Skrywał się tam elegancki Mityczny Smok. Po odnalezieniu go otrzymaliśmy niebanalne zadanie. Każda grupa musiała stworzyć strój, który przypadłby Smokowi do gustu. Daliśmy z siebie wszystko i otrzymaliśmy kolejną zagadkę prowadzącą do Doliny Złotych Wzgórz.


Czekała tam na nas nieśmiała Złota Nimfa, która uciekając przed nami przełamała się i postanowiła do nas dołączyć. Jedyny warunek był taki, że grupy musiały przekonać ślicznotkę wymyślonym wierszem aby nam zaufała i podążała za nami. Mimo trudności i presji czasu - udało nam się. Ostatnia zagadka skierowała nas na Pola Everwind.

U podnóża gór na wietrznych polach czekał na nas cudowny Biały Wilk. Był on majestatycznym i inteligentnym stworzeniem. Aby zgodził się pójść z nami, musieliśmy zaimponować mu swoją wiedzą i dobrze odpowiedzieć na 20 jego pytań. Nie było łatwo ale udało nam się!

Po długiej podróży nastał czas się pożegnać. Odnalezione magiczne stworzenia mogły wrócić do swojego świata. Pożegnania bywają trudne ale wspomnienia są wieczne. Tak oto zakończył się rozdział ów historii.


Naprawdę przyjemnie pisało mi się post w takim klimacie. Przemycanie fabularnych wątków do zwykłych spotkań jest naprawdę inspirujące. Gratuluję Larii, Twoje spotkanie skradło mi serce!

Kilka słów od prowadzącej: Początkowo bardzo się stresowałam - Jak mi wyjdzie, czy wszystko się uda itp. (Chyba jak każdy na swoim pierwszym prowadzonym spotkaniu klubowym).Spotkanie wyszło dobrze i nie napotkałam problemów z opanowaniem grupy lub wykonaniem zadań. Iwn, Rybcia i Wafel dały z siebie 100% i efekt ich pracy był cudowny. Bez nich na pewno nie udałoby mi się stworzyć takiego spotkania.Klubowicze też świetnie sobie poradzili. Współpracowali nie zapominając o zabawie. Dzięki nim już po kilku minutach strach odszedł i swobodnie zaczęłam się wypowiadać na chacie głosowym. Cieszę się, że mogłam pracować z taką grupą.Oczywiście czegoś było za dużo, czegoś za mało - ale każde spotkanie to też lekcja na przyszłość. Teraz będę mogła poprawić swoje błędy i robić lepsze spotkania.

  

-Dee    

10 kwietnia 2020

Poznaj świat z Northern Dreamers!

Nasza planeta bogata jest w ogrom kultur i krajów. Jedni się nimi fascynują, drudzy uważają za nudne. Nasze ostatnie spotkanie - rajd pokazuje jak bardzo interesujący jest świat, i że warto od czasu do czasu przyswoić o nim kilka ciekawostek! Zapraszam do czytania.


Spotkanie poprowadziła Amelia Almondward i odgrywało ono bardzo ważną rolę, było ono bowiem krokiem do przodu do Złotej Odznaki Jeździeckiej. Gratulacje Wardzik!

Motywem przewodnim naszego rajdu były kraje i ich zwyczaje. Członkowie otrzymywali zagadki w postaci emoji a ich rozwiązanie prowadziło do miejsca związanego z danym krajem i jego kulturą. Podczas podróży otrzymywaliśmy również ciekawostki na temat danego miejsca, co poszerzyło nasz zakres wiedzy.


Zaczynając od Grecji przez USA, Wielką Brytanię, Hiszpanię i Japonię każdy z nas świetnie się bawił!
W środku rajdu pobawiliśmy się w "Pogoń za lisem" a na zakończenie członkowie opowiadali jaki kraj reprezentują swoim strojem. Atmosfera była naprawdę sympatyczna a ja wraz z całym klubem życzymy Wardzikowi powodzenia w zdawaniu ZOJ!




Kilka słów od prowadzącej:  Pomysł na spotkanie pojawił się w mojej głowie już jakiś czas temu i przyszła pora na jego zrealizowanie, jestem pod wrażeniem zaangażowania ze strony klubowiczów. Oczywiście zawsze znajdzie się coś co nie pójdzie po naszej myśli lecz uważam to spotkanie za najlepsze ze wszystkich organizowanych przeze mnie, jeszcze raz bardzo dziękuje wszystkim!

-Dee   

Witaj w Howling Abyss!

Gry wideo są bardzo ciekawym zajęciem. Bywają szkodliwe lecz jedno trzeba im przyznać - naprawdę oddziałują na naszą wyobraźnię! A co gdyby połączyć Star Stable i League of Legends? Pora się przekonać.


Spotkanie poprowadziła Karin Slowbridge czyli nasza kochana Rybcia!

Członkowie otrzymali przydzielone do nich postaci z League of Legends. Ich zadaniem było się za nie przebrać. Tutaj ograniczała nas tylko nasza wyobraźnia - ubierzesz się w standardową wersję a może w skórkę? Wybór należy do ciebie!


Spotkanie zaczęliśmy grą w Slendera w Forcie Pinta. Poprowadzone zostały 2 tury - jedna na plaży a druga w miasteczku.
Po pozytywnym rozpoczęciu wybraliśmy się do Opactwa Doyle'a i zaczęliśmy zabawę, która była główną atrakcją naszego spotkania.
Była ona symulacją trybu gry Aram z LoL'a. Podzieliliśmy się na drużyny i musieliśmy bronić lub zlikwidować Nexus przeciwnej drużyny. Mimo tego iż wydaje się to skomplikowane, wcale takie nie było a każdy z nas bawił się wyśmienicie!

Następnie skierowaliśmy się do Moorland, gdzie każdy z nas prezentował postać, którą reprezentował. Według ocen Jury ich uwagę najbardziej skupiły na sobie cosplay'e Karmy Zwiastunki Brzasku, Katariny oraz Czarodzieja Gwiazd Ezreala.
Gratuluję Kabi, Kacper oraz Apap!


Spotkanie zakończyło się w bardzo przyjemnej i klimatycznej atmosferze. Było bardzo kreatywne i myślę, że nie jednemu zapadnie w pamięć!



Kilka słów od prowadzącej: Ogólnie byłam specyficznie nastawiona do tego spotkania, ponieważ nie byłam pewna czy zabawa, którą wymyśliłam zostanie dobrze przyjęta; miałam mały problem z wytłumaczeniem o co mi chodzi, ale koniec końców się udało, a całość się podobała, z czego jestem zadowolona; ogólnie spotkanie uważam za udane, a zabawę za całkiem dobrą, wiem co muszę w niej poprawić, żeby była jeszcze lepsza.


   -Dee  

Przygoda w Pandorii

Cześć wszystkim. Fabuła SSO jest naprawdę rozbudowana a skutki jej realizacji pozostawiają dla nas wiele ciekawych możliwości. Jedną z nich jest niesamowita fantazyjna kraina - Pandoria, która posłużyła nam za motyw kolejnego spotkania. Zapraszam do czytania!


Spotkanie poprowadziła Chantal Saltblanket i mimo tego, że prowadziła je po raz pierwszy to poradziła sobie świetnie, Gratulacje Kabi!

O godzinie 18:30 zebraliśmy się niedaleko portalu na zapomnianych polach. Po krótkim wstępie oraz małej sesji zdjęciowej na start wkroczyliśmy w nieznane i udaliśmy się do świata za magicznym portalem. Tak zaczęła się nasza przygoda.

W Pandorii odbyła się pierwsza zabawa w Kotka i Myszkę. Ze względu na zaangażowanie odbyło się kilka rund. Następnie udaliśmy się wgłąb tajemniczej krainy i zorganizowaliśmy piknik a prowadząca zadbała o naszą rozrywkę. Otrzymaliśmy mini quiz dotyczący fabuły gry a po jego zakończeniu kontynuowaliśmy spotkanie.





Po powrocie do realnego świata czekało na nas kolejne zadanie w Forcie Pinta. Zostaliśmy podzieleni na pary a konkurencja polegała na stworzeniu strojów pasujących do konkretnej muzyki oraz zaprezentowanie się, była to dobra okazja na integrację oraz pobudzenie atmosfery.



Punktem kulminacyjnym spotkania była zabawa z szukaniem lokalizacji. Otrzymaliśmy 5 zdjęć i w ramach wyścigu szukaliśmy lokacji ze zdjęć na czas. Kto pierwszy, ten lepszy!

Na Padoku Druida spotkanie dobiegło końca. Dziękuję Kabi za takie zaangażowanie oraz osobom, które pojawiły się na spotkaniu!

Kilka słow od prowadzącej:  Spotkanie nie przebiegło do końca z moim planem. Nie zrealizowałam paru atrakcji, gdyż zwyczajnie nie było na to czasu. Być może dlatego, że jest to moje pierwsze spotkanie i troszkę za dużo sobie wyobrażałam. Mimo to myślę, że  przebiegło ono pomyślnie i większości się podobało. Chciałabym podziękować Wam za przybycie i wspólnie spędzony czas


-Dee